Kopanie kryptowalut na GameBoyu też jest możliwe

Kopanie kryptowalut to nie tylko karty graficzne. Właśnie uruchomiona została pierwsza koparka kryptowalut stworzona z Game Boya. Być może sprzęt nie grzeszy efektywnością, ale faktycznie działa, a uruchomienie koparki na retro konsoli Nintendo wcale nie jest tak skomplikowane, jak mogłoby się wydawać. Wystarczy odrobina kreatywności.

YouTuber Stachsmashing opublikował na swoim kanale film, w którym opisuje proces budowy pierwszej koparki Bitcoinów przy użyciu klasycznego Game Boya. Założeniem projektu było wykorzystanie konsoli Nintendo w stanie fabrycznym, w żaden sposób niezmodyfikowanym. Podstawowym problemem była konieczność połączenia urządzenia z internetem, ponieważ funkcja ta nie była wspierana przez konsolę, której premiera miała miejsce w 1989 roku. Stachsmashing zdecydował się rozwiązać ten problem przy użyciu portu, który oryginalnie służył do łączenia się między konsolami w niektórych grach wydanych na Game Boya. Stosując przejściówkę Link - USB oraz Raspberry Pi, udało mu się nawiązać połączenie z komputerem, a to z kolei dało mu dostęp do internetu.

Kolejnym krokiem było napisanie właściwej aplikacji, która pozwoliła na stworzenie koparki Bitcoinów w formie "gry" na konsolę Nintendo. Nie była ona zbyt skomplikowana, więc proces ten nie zajął majsterkowiczowi zbyt wiele czasu. Ponadto w swoim filmie udostępnił kod dla wszystkich, dzięki czemu każdy domorosły kopacz-elektronik będzie mógł bez najmniejszych problemów zacząć swoją przygodę z kopaniem kryptowalut na sprzęcie, którego dawno temu używał do gry w Pokemony, Mario czy Final Fantasy.

Schemat działania koparki bitcoin na gameboyu

Screenshot z filmu "Mining Bitcoin on the Game Boy"

Niestety rozwiązanie to ma pewien mankament, którym jest niska wydajność sprzętu. Game Boy pracuje z liczbą 0,8 hasha na sekundę. Nowoczesne koparki są "nieco" wydajniejsze. Mówimy tu o działaniu z prędkością 100 terahashy na sekundę. Ośmiobitowy procesor Sharp LR35892 z taktowaniem na poziomie 4,18MHz nie jest demonem prędkości. Aby bardziej przybliżyć różnicę między nim, a nowoczesnymi sprzętami warto podkreślić, że wykopanie jednego Bitcoina na konsoli Nintendo zajmie około... kilku biliardów lat, a to dlatego, że jest ona jakieś 125 bilionów razy wolniejsza od nowoczesnych koparek kryptowalut.

Działająca aplikacja do kopania kryptowalut na gameboyu

Screenshot z filmu "Mining Bitcoin on the Game Boy"

Cóż, wszystko wskazuje na to, że Gamy Boy'e nie zmienią sytuacji na rynku i do kopania nadal używane będą karty graficzne lub wyspecjalizowane koparki, a nie retro konsole. Stachsmashing podkreśla jednak, że cały projekt nie miał na celu udowodnienia, że kopanie kryptowalut na starej konsoli Nintendo może być opłacalne. Była to przede wszystkim zabawa oraz okazja do zdobycia nowej wiedzy w dziedzinie krypto.

Sprawdź również: